Archiwum 06 sierpnia 2009


jakoś wychodzę na prostą...
06 sierpnia 2009, 13:11

Cześć przyjaciele ;D Jak ja dawno nie pisałam...a to może dlatego,że zapomniałam strony www i hasła. ale odnalazłam notes z danymi do mojego bloga. Jednak moje życie toczy sie dalej ale nie już tak jak dawniej. Skończyłąm teraz gimnazjum,a o dziwo w ostatniej klasie chyba w ogóle nikt nie mowił do mnie demon, jedynie w wakacje z "przyjaciółką" (jeśli można ją tak nazwać) się pokłuciłam i ona mnie tak nazwałą. Ale spłyneło to po mnie ;) A tak w ogóle to pisze texty HipHop, dawniej tylko słuchałąm teraz zaczęłam pisać. Pisze juz z rok moze więcej. A mam ich niewiele, nie wiem ile dokładnie ale około 20 może 15..nie wiem.. O mojej chorobie już napisałam. Ona trwa już ponad 3 lata. Kiedyś byłam u Dziadka na cmentarzu i od tego momentu nie wyrwałam nic. Widac już poprawe mimo że to tylko z jakieś 3 tygodnie może miesiąc nie pamiętam już tego. Ale ważne ze się trzymam. Ja byłam uzależniona od wyrywania..można tak powiedzieć ;P a teraz doszło kolejne uzależnienei..nikotyna..coraz częściej sięgam po papierosa..no bo teraz trzeba juz..pale od jakiś 3 lat...i to dziwne że dopiero teraz sie uzależniłam. nawet mój przyjaciel Dejwidek się też dziwił. Doszłam do wniosku,że po trawke nie warto sięgać i nie sięgnę nigdy. Niech zostanie tak jak jest,że jeszcze nie poczułam tego "lotu". Poznałąm takiego kochanego faceta ;) Dejwidka. Jest półgrekiem i półpolakiem. Jesteśmy przyjaciółmi. chociaż ostatnio muśle że mi się podoba ale nie chce pieprzyc tego co jest teraz między nami, nie chce zjebać tej przyjaźni,bo on potrzebuje dość długo czasu by zaprzekonałam się sama o tym...Z mym szwagrem nasze kontakty się zepsuły..I nie umiem juz z nim normalnie gadać. Jak on jest zamykam się w sobie..

Dejwidek jest w Grecji do końca wakacji ;* trzym się braciszku ;) do 4 września na twoich urodzinkach ;)

Kocham Cię Dziadku..o Tobie też pamiętam i bede pamiętała zawsze ;***