Archiwum 11 sierpnia 2009


;)
11 sierpnia 2009, 18:04

Coraz lepiej mi z różnych powodów a najbardziej przez to ze mój szwagierek kochany nie gniewa sie na mnie.. i oby tak pozostało do konca mych dni... Gram w kosza i nawet dobrze mi idzie, pisze me teksty, zatapiam sie w hip hop'ie i tkwie w nałogu petów.. choć od kilku dni nie sięgnęłam po zadnego papierosa czuje ze dlugo to nie potrwa..I jestem z siebie dumna,że spławiam powoli faceta ktory gada ze chce byc ze mną bo moze cos z tego bedzie a przy okazji pewnie mysli ze ja jakas latwa i mnie przeleci. ale ja nie pozwole na to.. ja nie z tych co oddaja sie kazdemu. kiedys mysle ze znajde kogoś odpowiedniego. takiego jak moj szwagierek ;*

Dość tego pisania bo on u mnie i siorki jest :D Może pójde tam do nich poprzeszkadzac im w spokojnym odpoczynku :D

Kocham Cie Dziadku i Rasteczko ;****